Jesli juz o Charakterystycznych elementach ubioru Wietnamczykow, warto wspomniec I zaslanianiu twarzy. Nie jest to wymog religii (buddyzm), a po prostu praktyczna oslona przed pylem i kurzem podczas jazdy skuterem. Samochodow na ulicach jest moze 7%, reszta jednosladow, wiec maseczki szyte najczesciej wlasnorecznie z czego popadnie sa powszechne I tworza lokalny koloryt.
Dodatkowo, oprocz szczelnego zasloniecia prawie calej twarzy, Wietnamki wyzej postawione, jak urzedniczki, zawsze w eleganckich spodniach I kostiumiku, na skuter zakladaja dzianinowe rekawiczki. Czesto z przyszytym na grzbiecie dloni lebkiem misia czy kotka ;) Dlaczego?
Najwiekszym komplementem dla Wietnamki jest powiedziec jej, ze wyglada bardzo koreańsko! ;-) Wszystkie trendy mody kopiowane sa na ulice wprost z koreanskich telenowel, chociaz to co uszyte w Wietnamie a nie w Chinach, uważane jest tu za luxusowa firmowke!
Modna jest "koreańskość", a że Koreanki mają jaśniejsza skórę, Wietnamki chcą byc równie elegancko jasnoskóre, wiec na świeżym powietrzu zasłaniają praktycznie całą twarz i noszą reawiczki..
Tak jak kimono dla Japończyków tak dla Wietnamek "garniturem" jest Áo Dài - długa za kolano prosta dopasowana sukienka, rozcieta po bokach, ku gorze aż do pasa. Nosi sie ja ze spodniami, wszystko w wersji atlasowej, odswietnej, lub codziennej, bawełniane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz